Dzięki uprzejmości firmy Samsung Polska portal Stestuje.pl otrzymał telefon SAMSUNG GALAXY S6 EDGE do testów. Poniżej znajdziecie nasze subiektywne uwagi po dwóch tygodniach eksploatacji.

Jak przystało na najlepszy flagowiec Samsunga  telefon chroni tekturowe pudełko, które jest włożone w kolejne opakowanie. W tym ostatnim znajdziemy oprócz ładowarki sieciowej, słuchawki i haczyk do otwierania slotu na karte SIM.

Telefon

Otrzymany egzemplarz to wersja Edge czyli telefon z zakrzywionym po obu bokach ekranem. Wygląd robi robi pozytywne wizualne wrażenie. Dwie tafle szkła przedzielone metalową ramką sprawiają, że telefon wygląda dokładnie tak jak na sektor premium, w którym od dawna jest umiejscawiany przystało. W dłoni jednak telefon leży niezbyt pewnie.

Samsung wyposażył urządzenie w 5,1-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 2560 x 1440, który przykryty jest szkłem Gorilla Glass 4. Dzięki temu rozwiązaniu otrzymujemy super nasycone kolory. Ciekawym gadżetem, jest możliwość przypisania pięciu osobom kodu koloru. Do wyboru mamy niebieski, zielony, fioletowy, różowy i pomarańczowy kolor. W czasie, kiedy osoba z przypisanym kodem koloru będzie do nas dzwoniła krawędź telefonu zaświeci się w wybranym kolorze.  Ta funkcja jest przydatna w czasie, kiedy mamy wyłączony dzwonek, a telefon odwrócony jest ekranem do dołu. Po odwróceniu telefonu na krawędzi ekranu świeci się kolor osób które nie mogły się do nas dodzwonić. Wykonując gest przesunięcia wywołujemy kontakt i w dalszej kolejności możemy zdecydować czy oddzwaniamy czy smsujemy. Oczywiście do  osób z  poza przypisanych kolorów również możemy niemal w identyczny sposób wybrać sposób komunikacji. Jest to wiec bardziej gadżet niż nowe rozwiązanie.

Kolejna nowość to „wyciąganie” z krawędzi ekranu, poprzez gest przesuwania po nim palcem z góry na dół kanałów społecznościowych, RSS,  kursów walut, cen akcji. Sam gest jest  trochę kłopotliwy i nie zawsze udaje się uruchomić tę funkcję.  Jeżeli się uda to wspomniane powyżej informacje wywołujemy bez wybudzania ekranu.

Jeśli podoba Ci się ten tekst oddaj na mnie swój głos na Biegowego Dziennikarza Roku! Wybierz moje nazwisko i blog (jest na przedostatniej pozycji). Głosy można oddawać wysyłając wiadomość SMS (koszt 62 gr) pod numer 70068 o treści: MEDIA<24> Piotr Ślęzak prowadzący ciekawego bloga stestuje.pl Dzięki za pomoc liczę na Was i na Wasze głosy!

Ciekawe zastosowanie znaleziono dla wyświetlania aktualnego czasu. Mamy możliwość ustawienia godzin, w których na krawędzi ekranu będzie wyświetlał się aktualny czas. Funkcja użyteczna szczególnie w nocy – jeżeli ktoś cierpi na bezsenność ;).

Telefon daje nam możliwość wyboru jednej z krawędzi na której opisane powyżej udogodnienia i nowinki są wyświetlane.

Testowany egzemplarz wyposażony był najnowszą wersję systemu Android 5.0 Lollipop  oraz w pamięć 32 GB. Do wyboru mamy jeszcze modele z pamięcią 64 i 128 GB. Wybierając model telefonu musimy zdecydować jak dużą pamięć będziemy potrzebować. Telefon nie oferuje dodatkowego miejsca na kartę pamięci ze względu na wygięty wyświetlacz.

Na pochwałę zasługuje  szybki dostęp do aparatu. Po dwukrotnym naciśnięciu środkowego przycisku natychmiast uruchamia się aparat. Wykonywane zdjęcia nie budzą zastrzeżeń. Do dyspozycji mamy dwie kamerki.  Kamerka tylna charakteryzuje się rozdzielczością 16 Mpix, przednia natomiast 5 Mpix. Aparat oferuje także możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Z tyłu aparatu znajduje się dioda działająca jako flesz lub latarka, a także czujnik mierzący tętno i służący do wyciszania przychodzących połączeń. Po dotknięciu go palcem dzwoniąca do nas osoba otrzyma wcześniej zdefiniowanego sms-a. Procesor telefonu to 64 bitowa jednostka z 8 rdzeniową grafiką. Dostępne gry i aplikacje działają bez najmniejszego zarzutu. Nie ma efektu smug itp psujących wrażenia w czasie rywalizacji w świecie gier.

Podsumowując na plus zasługuje niewątpliwie:

  • Design w tym wygięty ekran
  • Bardzo dobry aparat
  • Super parametry techniczne dotyczące pikseli, procesora, ekranu itd. Wszystko największe i najnowocześniejsze

Do minusów zaliczyłbym:

  • ergonomię trzymania w rękach
  • brak możliwości rozbudowania pamięci
  • cena wyższa vs egzemplarz bez wygiętych krawędzi

Pytanie czy warto. Jeżeli jesteście zwolennikami nowinek technicznych, którymi możecie się pochwalić to tak. Jeżeli myślicie o wymianie aparatu być może. Musicie jednak mieć dosyć gruby portfel. Dobra nowina jest taka, że istnieje na rynku sprzęt konkurencji o mniejszych parametrach jednak równie dobrze działający.

Obejrzyjcie także film:

Przeczytaj także:

Wojna o Kuryło

Gorący Półmaraton Henryków i 3 miejsce OPEN

Telefon vs zegarek

Bieganie rano