Od dłuższego już czasu prowadzę treningi grupowe i indywidualne. Sprawia mi to ogromną radość, fajnie jest widzieć gdy ktoś biegnie, męczy się, ale jak go się dodatkowo zdopinguje to mimo braku sił wyciska jeszcze coś z siebie. Wiem, że gdyby ta osoba, grupa biegła sama w życiu nie dała by rady zrobić tego samego co ze mną. Dlatego dobrze jest mieć grupę biegową czy pacemakerów którzy podczas cięższych jednostek treningowych zmotywują nas. Wiem jakie to ważne bo nie jeden trening robię sam – w swojej okolicy nie mam zbyt dużo osób, które mogłyby biegać ze mną (chodzi o moje maratońskie przygotowania). Co innego teraz gdy jestem na roztrenowaniu :).
Wiara czyni cuda
Pamiętam swój jeden z cięższych treningów. Biegałem go w Obornikach Śląskich na prostej która ma około 1200 metrów. Jest tam lekki łuk i lekki podbieg i zbieg. Najgorsze że jest to otwarta przestrzeń i czasami tam wieje, ale gdy jesteś w formie to nic nie przeszkadza. To było przed maratonem w Berlinie. Biegałem tam 15x1km szybko przerwa 400m trucht. Na samą myśl kręciło mi się w głowie. Byłem umówiony z Klaudią że po około 40 – 50 minutach od wybiegnięcia z domu przyjedzie na rowerze pomóc mi przetrwać te męczarnie. Wiem, że gdyby nie Klaudia w tym dniu nie dałbym rady, aż tak szybko zrobić tych odcinków. Od 12 powtórzenia gdy już w nogach było naprawdę sporo kilometrów, pokrzykiwała na mnie, podała wodę, a ja to dokończyłem jak gdyby nigdy nic. Poniżej zdjęcie jak wyglądałem po tym treningu, przy okazji tempo odcinków: 3:35, 3:35, 3:34, 3:34, 3:32, 3:36, 3:32, 3:34, 3:30, 3:35, 3:32, 3:33, 3:31, 3:28, 3:19, 3:19.
Nieźle byłem wtedy wyżyłowany.
Wspólne bieganie
Po organizowanych obozach widzę, jak wspólne treningi integrują i motywują do jeszcze ciężej pracy. Gdy biegniesz sam możesz sobie odpuścić, a gdy biegniesz razem z 4 albo 5 osobami, myślisz że trochę jednak głupio zwolnić. To pozwala przekraczać granicę i wytyczać nowe horyzonty. Wiem, że takie obozy pozwalają zrobić krok w przód, który później przekształca się w taki legalny doping. Bo gdy wiesz, że już raz dałeś radę to spokojnie nie będziesz się bać aby iść o krok dalej.
Bieganie z trenerem
Indywidualny trening z zawodnikiem to idealne narzędzie do bezpiecznego progresu. Przede wszystkim mamy kontakt z zawodnikiem, widzimy jak reaguje na dane bodźce, czy ma grymas na twarzy, jak oddycha. Cały czas uczę się obserwować swoich zawodników, ale coraz większe doświadczenie pozwala mi wychwycić rzeczy których nie byłem w stanie wychwycić jeszcze 3 -4 lata temu. Wiem jak ważna jest odpowiednia technika, motywacja, poprawność ćwiczeń. Nad tym zawsze pracuję ze swoimi zawodnikami na treningach. Nie wyobrażam sobie działać inaczej. Wielu moich zawodników trenuję przez internet i mimo, że nie mam z nimi kontaktu bezpośredniego cały czas jesteśmy „na łączach”. Dla mnie nie ma trudnych tematów, a wszystkie problemy rozwiązujemy na bieżąco szukając jak najlepszych wyjść.
Czasy AWF
Pamiętam gdy razem z trenerem biegaliśmy na Witelona czy w Parku Szczytnickim we Wrocławiu. Zawsze było nas 2-3, a czasami więcej. Pamiętam, że biegając wspólnie i przy odpowiedniej kontroli szło łatwiej. Nigdy nie miałem problemów z tym żeby wyjść na trening. Moimi brakami były i są braki w sprawności – słabe rozciągnięcie, mniejsza gibkość. Mimo że pracowaliśmy nad tym z trenerem nigdy nie udało się uzyskać satysfakcjonującego poziomu. Ale gdyby może nie próby już zakończyłbym bieganie z jakąś kontuzją? Tego nie wiem, ale wiem że dzięki temu że ktoś nade mną czuwał udało mi się dojść tu gdzie jestem.
Grupa #ŚlezakTeam
Powtórzę raz jeszcze, uwielbiam motywować i patrzeć jak komuś wychodzi! Sprawia mi to teraz większość przyjemność niż moje treningi. Wasze przełamane granice to i moje przełamane granice. Strasznie się cieszę, że tyle osób mi zaufało i razem ze mną trenowało/trenuje. Dzięki Wam mogę się rozwijać i robić to co uwielbiam najbardziej – trenować, motywować, układać plany treningowe innym, uczyć się nowych rzeczy.
Podsumowanie
Jeśli chcesz do mnie dołączyć napisz na biegacz.piotr@gmail.com i dowiedź się więcej. U mnie nigdy nie zabraknie Ci motywacji i dobrego planu treningowego oraz doskonałego kontaktu ze mną. Zapraszam serdecznie wszystkich!