Kino domowe firmy Samsung HT-H5550 dotarło do mnie w oryginalnym pudełku, bardzo zgrabnie spakowane. Od razu nasunęło się pytanie czy zestaw po zmontowaniu będzie równie zgrabny i nieszpecący wnętrza. Wyjąłem wszystko i przystąpiłem do składania.
Byłem zaskoczony łatwością i szybkością składania i rozkładania w pokoju zestawu. Kolumny przednie i tylne składają się z podnóżka do którego w łatwy sposób jest przykręcana dolna część kolumny. Górną część głośnika nakłada się na zatrzask i skręca dla stabilności śrubką. Każda kolumna ma z tyłu etykietę w innym kolorze. Głośnik centralny oraz subwoofer dzięki wymiarom nie zabierają niepotrzebnie zbyt wiele miejsca. Kolejna ciekawostka to sposób połączenia tylnych głośników z całym zestawem. Któż z nas nie spotkał się z plątaniną kabli. Dzisiaj mamy ich wokół siebie coraz więcej, kolejnej gmatwaniny wolałbym uniknąć. Składając zestaw zastanawiałem się jak połączyć w sposób elegancki głośniki z przodu z tylnymi. Firma Samsung znalazła bardzo dobre rozwiązanie na ten problem. Otóż tylne głośniki łączymy z ruterem, który łączy się z jednostką centralną. Tak więc żadnych kabli pod dywanem, pod ścianą czy gdzie tam zechcecie je upychać. Super rozwiązanie.
Nadszedł wreszcie czas, aby wszystko podłączyć i rozpocząć użytkowanie. Ponieważ kable do głośników mają kolorowe końcówki, które odpowiadają dokładnie tym samym kolorom z tyłu głośników czas potrzebny na podłączenie zredukowany został do minimum. Jednostka centralna gdzie trafia druga część kabla z kolumn ma również wejścia oznaczone kolorami identycznymi jak na przewodach. Nie trzeba się więc zastanawiać, przymierzać itd. Szybko i sprawnie podłączyłem kolumny. Przyszedł czas na zsynchronizowanie rutera z tylnymi kolumnami i jednostką centralną. Tu niestety mój optymizm i zadowolenie ustąpiło miejsca zatroskaniu. W instrukcji nie ma zbyt wiele informacji dotyczących tego działania. Producent założył, że pójdzie gładko i bez problemowo jak z całą resztą.
Nie wiem dlaczego, jednak miałem kłopoty, aby cały zestaw połączyć ze sobą. Na szczęście udało się i w uruchomionym wbudowanym teście usłyszałem dźwięk wydobywający się z każdego głośnika. Pozostało wpisać hasło do sieci WI-FI i tym sposobem podłączyć się do internetu i wewnętrznej domowej sieci. Brama do świata rozrywki, multimediów została otwarta. Na ekranie TV można oglądać strony www oraz podłączyć się do swojej bib lioteki zdjęć I wyświetlać je na srebrnym ekranie. Czas na sprawdzenie jakości odtwarzanych płyt. Nie jest to zestaw audiofilski, jednak w pomieszczeniach jakie znajdują się w blokach w zupełności wystarcza.
Odtwarzacz radzi sobie sprawnie z odtwarzaniem płyt, z wyświetlaniem menu ich zawartości. Skala I głośność w zupełności wystarczą, aby nie dać spać sąsiadom –nie polecam. W czasie oglądania filmów również nie można nic zarzucić jakości dźwięku. Efekty dźwiękowe pozwalają cieszyć się i przeżywać obrazy wyświetlane na ekranie telewizora. Po dawce rozrywki przyszedł czas na posłuchanie ulubionych stacji radiowych. Z tym zadaniem zestaw również poradził sobie bez problem znajdując stacje w paśmie UKF. Dołączona prosta antenka wyostrzyła dźwięk podnosząc poziom zadowolenia.
Zestaw można śmiało polecić do pomieszczeń w przedziale 30-40 m2. Wygląd i jakość wykonania sprzętu są na dobrym poziomie. Nieco trudności przysparza połączenie tylnych głośników z routerem – wymaga nieco większej ilości czasu. Ogólnie zestaw oceniam pozytywnie zarówno za łatwy montaż jak i walory użytkowe.