Pewnie jak zauważyliście wczoraj wybrałem się na jednodniowy wypad do Warszawy na premierę Reebok The Pump. Pewnie większość z Was nie kojarzy tej marki z bieganiem lub uważa, że nie jest ona do biegania zgadza się? Myślę że są to mocne słowa i warto najpierw sprawdzić w praktyce jak zachowają się pumpy aby je oceniać. Osobiście wydają mi się dość ciekawe. Widziałem je już latem na szkoleniu z Reeboka ale wtedy był to jeszcze model prototypowy, który wiosną właśnie miał wejść na rynek. Tak się właśnie dzieje bo 10.03.2015 The Pump jest dostępny w sklepach. Myślę że wiele osób go polubi. Z zasłyszanych opinii będzie to but raczej do szybkich treningów i do treningu uzupełniającego. Jak sami pracownicy Reeboka powiedzieli nadaje się on na biegi do 10 kilometrów i raczej nie zrobimy w nim wybiegania 30 kilometrowego czy nie przebiegniemy maratonu.
Tyle tytułem wstępu.
Jak wyglądała w ogóle cała impreza.
Na początku spotkałem, zapoznałem ludzi których znam normalnie ze szklanego Facebookowego ekranu. Fajnie było Was spotkać na żywo i zamienić kilka słów! Dodatkowo na premierze pojawiły się takie osoby jak Marcin Prokop (prowadzący), Paulina Holtz, Michał Baryza, Aneta Zając i jeszcze wiele wiele innych których kojarzę z TV ale nie potrafię wymienić z nazwiska. Mam nadzieję że się nie obrazicie. Na moje oko na pokazie zjawiło się około 100 – 120 osób co jest dość dużą liczbą. Każdy uczestnik dostał od Reeboka fajną koszulkę techniczną oraz dietetyczny/wegański poczęstunek.
Po zajęciu miejsc zaczęła się dyskusja, którą poprowadził sam Marcin Prokop. Jego teksty były bezcenne np: „A co to ten bieg Rzeźnika! Skąd ta nazwa? Sponsorem biegu są jakieś zakłady wędliniarskie czy co?!” lub „bieganie po leśnym runie jest najzdrowsze…”. Jego teksty są zawsze nie wiem jak to nazwać… śmieszne 🙂 heh. Oczywiście po tych i innych słowach wybuchała salwa śmiechu.
Na pokazie wypowiadali się tacy specjaliści jak fizjoterapeuta, ambasadorka marki Reebok, biegacz oraz pracownik firmy Reebok. Byli oni w ogniu pytań od Prokopa, a także uczestników którzy siedzieli na sali. Na pewno pod względem technologicznym but został zaprojektowany dobrze lecz ciężko mi powiedzieć coś więcej skoro nie miałem go na nogach. Mam jednak nadzieję, że w najbliższym czasie stanę się jego szczęśliwym posiadaczem i wtedy nie będzie miał on lekkiego testu. Jak wiecie jestem wymagający.
Po dyskusji…
Nastąpiły tak zwane rozmowy w kuluarach i każdy mógł zobaczyć jak na żywo wygląda prezentowany Pump. Jeśli chodzi o wygląda to przyciąga on uwagę nie jest to typowy but biegowy. Wykonany trochę z innego materiału, (jednej części) dokładnie też nie wiem co to jest (pewnie jakiś mesh). Każdy uczestnik mógł także wziąć udział w specjalnie przygotowanym torze przeszkód i na krótkim odcinku przetestować tego buta. Myślę, że była to super opcja. Może zabrakło mi jakieś rywalizacji gwiazd i zaproszonych gości którzy wzbudzili by większe emocje.
Dobra dobra powiedzie piszesz o premierze The Pump ale co to tak naprawdę jest? W zasadzie to od tego powinienem zacząć ten tekst ale wytłumaczę to na sam koniec. The Pump był już znany w latach 90 i stosowany w butach do koszykówki. Pewnie pamiętacie słynne buty Reeboka, które można było napompować? Kto by tego nie pamiętał! Teraz możecie dostosować dopasowanie buta biegowego. Czyli raz może być on luźniejszy raz mocniej dolegać do stopy, wszystko zależy od tego czego potrzebujecie. Jeśli Wasze stopy są bardziej spuchnięte po pracy to dajecie mniej powietrza i macie więcej luzu jeśli chcecie aby dolegał on bardziej do stopy wtedy naciskacie pompkę więcej razy. Proste? Tak. Praktyczne? Wydaje mi się, że tak choć muszę się o tym przekonać na własnej skórze.
Na koniec
Podsumowując chciałbym abyście obejrzeli także film którzy przygotowałem! 🙂 będzie on i na Facebooku jak i na www.stestuje.pl. Wydaje mi się, że warto dać mu szansę i go sprawdzić. Jeśli macie już jakieś buty treningowe na pewno w celu uzupełnienia treningu i wzmocnienia mięśni warto spróbować takich butów. Zawsze jestem nastawiony pozytywnie na takie nowości. Jeśli przetestuję go na pewno opiszę Wam jego mocne jak i słabe strony. Zapraszam nie mniej jednak do obejrzenia zdjęć i filmu. Zapomniałem dodać, że premiera odbyła się w Soho na Pradze na ulicy Mińskiej.
Chciałbym abyście i Wy zabrali głos i napisali co sądzicie o tym bucie? Jak Wam się on podoba? Jakie jest Wasze zdanie, przyjmie się on na naszym rynku biegowym czy będzie używany tylko jako szpan? Nie krępujcie się i piszcie wszystko co przyjdzie Wam do głowy.
Film: